Ekhem.

Ariana

Spór o jedno miejsce zrobił się lekko mówiąc żałosny. Nie zgodziłyście się - dobra. Ale w takim bądź razie, ja odchodzę. Aiden był mi bardzo potrzebny do dalszej fabuły na Złośliwościach, a skoro zrobiło się wielkie halo o jedno durne miejsce i oczywiście wszystko jak zwykle idzie na mnie, nieważne, idę stąd. Będę prowadzić bloga na własną rękę. Mówi się trudno.

A i Nela też odchodzi, bo się wnerwiła i skoro wielka pani admin (Bell) robi aż taki wielki problem to niech sobie wsadzi te skrzynki gdzie światło nie dochodzi. Nela dodaje też, że i tak została od samego początku olana i mało kto raczył w ogóle wejść na jej bloga i zostawić komentarz.

Bellowa.

haha, jebne.
No cóż, krzyżyk na drogę.

Alice.

mam się śmiać czy płakać?
chyba wybiorę pierwszą opcję.

normalnie, cyrk na kółkach.
Cath, nie musiałas się tak trudzić pisząc dłuuuugaśnego posta.
Wszyscy wiedzą o co chodzi, przecież.
Bez riposty by się obyło, wierz mi. ^^

A więc wyjdę na peron i pomacham ci białą chusteczką na baj, baj.
Powodzenia w prowadzeniu bloga.
Ciao.

Adrienne

Cath, jesteś złem.
A Bell jeszcze gorszym.
NIE LUBIĘ WAS

Bellowa.

Przesadzasz.

Brii .

co tu się porobiło, gasz.
ja wale, jedno miejsce i wszyscy od razu dostali palpitacji tyłka.

trudno, płakać nie będziemy.
cya wam.

Bellowa.